niedziela, 30 grudnia 2012

Dziś na czerwono

Wczoraj siedziałyśmy z Zosia same w domu, mała oglądała bajki, a ja wydłubałam taki kwiatuszek :) Był to mój pierwszy raz z origami :) mój mąż robi wiele takich małych zwierzątek, dla mnie jakoś to było dotychczas nieprzyswajalne. Ale na jarmarku bożonarodzeniowym w szkole mojej kuzynki widziałam wiele takich kul bombek i stwierdziłam, że po świętach też spróbuję :) A do tego moja mama zobaczyła taką kule u swojej koleżanki i zaczęła mnie męczyć jak to się robi, poszperała  w necie i się nauczyła i wczoraj pokazała mi krok po kroku  i tak mnie wciągnęło, że usiadłam i nawet nie wiem kiedy wydłubałam tego kwiatka, jak dla mnie to dalia :) Dorobiłam listki ze sznurka twistart i podoba się wszystkim :) 
A teraz pochwalę się prezentem jaki zrobiła mi Dusia :) kiedyś oglądałam u niej takie serduszka i zapytałam czy ciężko się je szyje bo marzą mi się takie czerwone i wiecie co? Uszyła mi takie czerwone i przysłała razem z kartką w której napisała, że życzenia trzeba spełniać :) Zrobiła mi wielką niespodziankę :) Kochana jest prawda? :) Za każdym razem kiedy na nie popatrzę to buzia mi się śmieje :)
Do tego jest jeszcze jedno mniejsze serduszko z Mikołajem :) i kartka. Dziękuję Dusiu!
Pochwalę się też Mikołajem, który zrobiła moja ciocia dla Zosi :) do pary dla bałwanka :p
Pozdrawiamy!

5 komentarzy:

  1. super kwiatuszek! :) zwłaszcza, że można nim dekorować mieszkanie/dom przez cały rok, a nie tylko na święta.

    Brawa dla Dusi za przygotowanie takiej fajnej niespodzianki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super Ci wyszło:) Dla mnie to Gwiazda Betlejemska:)))
    Reszta prezentów też fajna...

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęściara tyle prezentów!! A kwiat cudny, zazdroszczę Wam cierpliwości i precyzji przy składaniu takich cudeniek!!
    Szczęścia, powodzenia i zdrówka w Nowym Roku!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczęścia zdrowia i pomyślności Na ten Nowy Rok życzy Dusia. [nie zachwalaj tak mnie,bo wpadnę w samozachwyt]pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że moja mama nie zajmuje się takimi robótkami. Może jak będę miała swoje dzieci to zarażę je rękodziełem. Kwiatek wyszedł bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony nam czas i wszystkie miłe słowa :)